Kinogawęda: kobiety, patriarchat, toksyczna męskość
Kinogawęda to niecykliczna seria podcastów poświęconych zagadnieniom około-kinowym. W pierwszej Kinogawędzie podejmuję temat wykorzystywania kobiet (i nie tylko) w kinie (i nie tylko).
Kinogawęda to niecykliczna seria podcastów poświęconych zagadnieniom około-kinowym. W pierwszej Kinogawędzie podejmuję temat wykorzystywania kobiet (i nie tylko) w kinie (i nie tylko).
„Pięknych rzeczy” Giorgio Ferrero i Federico Biasina nie ogląda się jak zwykłego filmu. W nim się uczestniczy – jak w rytuale, nabożnej kontemplacji…
„Planet of the Humans” w niedługim czasie od publikacji przekroczył próg 6 milionów obejrzeń oraz obrósł w grubą warstwę kontrowersji. Choć Moore przyzwyczaił widzów…
Film belgijskiej artystki uświadamia skalę i otwiera oczy na to, co wszyscy dobrze wiemy i skutecznie nauczyliśmy się ignorować – na lekceważenie praw człowieka w imię napędzanego sztucznymi potrzebami wielkiego kapitału.
Amjad Abu Alala tworzy portret konserwatywnego społeczeństwa, w którym hipokryzję widać jak na dłoni i którego progu nie da się tak łatwo przekroczyć.
Film południowoafrykańskiego reżysera ogląda się jak zaginione dzieło blaxploitation z lat 70. Jest w tym pewien urok, lecz również i pewna wątpliwość.
Nade mną słońce nie zachodzi jest filmem, któremu znacznie bliżej do młodego, niezależnego kina amerykańskiego z Sundance niż do rosyjskich twórców, mimo że na papierze brzmi jak jakucka trawestacja filmu Jak spędziłem koniec lata Aleksieja Popogrebskiego z 2010 roku.
Nowy film dwukrotnego zdobywcy Złotej Palmy mieści w sobie nie tylko dramat pracownika, który wpada w pułapkę pracy pod prywatną franszyzą (nieświadomie rezygnując ze swoich praw pracowniczych na rzecz „pracy dla siebie”), lecz również klasyczną rodzinną obyczajówkę.
Powierzchownie nie możemy przyczepić się do technicznego wykonania, jakości obrazu, dźwięku, scenariusza opartego na faktach, czy tematu – nieludzko taktowanych kobiet w zaostrzającej swój fundamentalizm religijny Algierii 1997 roku. Ale właśnie ta perfekcja jest czymś, co kompletnie łamie wiarygodność filmu. Bohaterki w Lalce nie tylko są napisane jak w amerykańskim filmie, ale również zostały tak nakręcone.
Ad Astra przedstawia „najbliższą przyszłość” ludzkiej cywilizacji, kiedy kolonizowanie niedalekich planet stanie się sposobem na pozyskiwanie cennych zasobów i poszerzanie przestrzeni zawłaszczanej przez człowieka, ekspansję kapitalizmu.