W tle ekspozycji bohaterów (brutalne samobójstwo, palenie kościołów, sztuczny, radykalny zlepek światopoglądowy, nożowania) znajdzie się miejsce dla kontekstu. Być może celem przedstawienia sielankowego krajobrazu kwitnącego w latach 80.
O mnie
Mateusz Tarwacki
Oficjalnie: krytyk filmowy zajmujący się głównie neomodernizmem filmowym, kinem społecznie zaangażowanym i kinem kobiet.
Nieoficjalnie: kinofil uzależniony od kina. Uważa, że nie ma życia poza salą kinową – pewnie dlatego pozakinowa rzeczywistość go dezorientuje.