XII. Sputnik: matczyność po rosyjsku

W warstwie fabularnej Podrzutków ogląda się jak monochromatyczny negatyw dolanowskiej Mamy. Tu zamiast nauki odpowiedzialności będzie chęć wykorzystania drugiej osoby, a zamiast wykuwania trudnej miłości – zamordystyczna specyfika rosyjskiego systemu przeszczepiona na grunt relacji rodzinnych.